Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi svengips z miasteczka Zembrzyce. Mam przejechane 23847.22 kilometrów w tym 3973.31 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.12 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy svengips.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
136.48 km 0.00 km teren
05:03 h 27.03 km/h:
Maks. pr.:60.82 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg:158 ( 76%)
Podjazdy:1060 m
Kalorie: 3725 kcal
Rower:Strzała

Gumka, wiedźma, czarne psy... a jeszcze burza.

Wtorek, 23 sierpnia 2011 · dodano: 23.08.2011 | Komentarze 1

Na początku rano do Marcina, a po 17 przez Kasine do Dobczyc. Po drodze w Makowie spotykam Anke, kilka zdań i jadę dalej. Przed zachodem udaje mi się wskoczyć na główną do Dobczyc, same miasto osiągam już po ciemku z lampkami. W Myślenicach troszkę błądzę, ale zapytanko miejscowych i już nakierowany na drogę do Sułkowic. Po drodze stale straszy mnie burzą, ale najgorsze to około 22 łapie gumke w Jasienicy na jakiejś dziurze. Zabieram się do zmiany. Ni stąd ni zowąd przychodzi jakaś kobieta. Pytam czy daleko jeszcze do sułkowic, ta mi objaśnia szczegółowo ale z gadki wynika mi, że jakaś niezrównoważona psychicznie... pompuje koło i jadę dalej, szybko dojeżdżam do Sułkowic. W Harbutowicach za to dostaje zimnych potów gdy droge zastawia mi duży, czarny pies... z odbijającymi światło mojej czołówki ślepiami... brrrr...
Jak najszybciej przejechać sanguszke i do domu... ufff :)
Kategoria szosowo, nocą



Komentarze
k4r3l
| 18:10 środa, 24 sierpnia 2011 | linkuj ja jak ostatnio zapytałem o drogę z lekka wczorajszego (a byłą to niedziela;) lokalesa na rowerze, to się niczego nie dowiedziałem, bo gość tylko powtarzał to co ja wcześniej powiedziałem, na więcej widocznie nie mógł sobie pozwolić ;)
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!