Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi svengips z miasteczka Zembrzyce. Mam przejechane 23847.22 kilometrów w tym 3973.31 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.12 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy svengips.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
47.38 km 18.00 km teren
02:46 h 17.13 km/h:
Maks. pr.:64.46 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg:145 ( 67%)
Podjazdy:807 m
Kalorie: 2492 kcal
Rower:F1ite

Grota Komonieckiego

Niedziela, 21 października 2012 · dodano: 21.10.2012 | Komentarze 1

Z powodu, że inny wypad nie doszedł do skutku postanowiłem wybrać się i poszukać w końcu Groty Komonieckiego. Z racji, że na necie nie udało mi się znaleźć map Beskidu Małego na trek buddy zdecydowałem się na zakup. O 11 wyjechałem wspólnie z Jojtkiem. Pogoda wyśmienita a w lesie piękna jesień. Zabrałem ze sobą duży plecak żeby móc zabrać większy aparat, więc po drodze było dawno zaniedbane focenie. W schronisku ogromna ilość turystów, wypijamy po "złocistym izotoniku" i jedziemy na szczyt, a potem w kierunku rozwidlenia Anula. Niestety po drodzę zaliczam snejka w dętce Foss :/ 2 łatki, postanawiam dopomnpować przednie... 2 machnięcia tłoczkiem i... wentyl został mi w ręce... to już druga tak skasowana, więc niestety muszę się zgodzić z kumplami że są to niestety tylko drogie buble... Dojeżdżamy do Anuli i odbijam w znany mi żółty szlak, którego niestety Compass nie raczył jeszcze zaznaczyć na mapach. Szlak wymagający. Na stromym zjeździe próbuję pokusić się o zjazd, ale wąskie gato i obawa o aparat pozwalają mi zachować zimną krew tylko do połowy... trzeba będzie tam wrócić kiedyś na innych oponkach i z mniejszą ilością tobołków ;) Za to pstrykam fotki Jojtkowi, któremu udaje się zjechać. W końcu docieramy do groty. Miłym zaskoczeniem jest spotkanie tam znajomej. Chwile siedzimy, pstrykamy fotki a następnie schodzimy zobaczyć wodospad Dusica. Potem postanawiamy zjechać żółtym do Lasu i szosą przez Krzeszów wrócić do Zembrzyc.

Grota jest na 24km.











Komentarze
k4r3l
| 21:55 niedziela, 21 października 2012 | linkuj Ale żeś te foty zliftingował :) Jesień jest piękna i bez tego :) A więc tak wygląda ta grota, hehe, serio muszę tam w końcu trafić, bo aż wstyd :)
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!