Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi svengips z miasteczka Zembrzyce. Mam przejechane 23847.22 kilometrów w tym 3973.31 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.12 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy svengips.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
78.83 km 26.00 km teren
05:27 h 14.46 km/h:
Maks. pr.:56.88 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg:149 ( 71%)
Podjazdy:1520 m
Kalorie: 4151 kcal
Rower:F1ite

Pasmo Polic

Sobota, 9 lipca 2011 · dodano: 09.07.2011 | Komentarze 1

Start miał być z samego ranka, jednak troszkę się przyspało i pomimo wszystkiego przygotowanego udało mi się wyjechać około 11:30.

Skwar aż pot się leje, z suchej kręcę na zasypnice by czarnym szlakiem przemknąć na przysłop. Po drodze zastanawiam się czy w związku z tak późnym wyjazdem odpuścić Jałowiec, bo przecież byłem na nim tyle razy... Dojeżdżam do sklepu na przysłopie i zaopatruję się w 2 wielkie banany (na potem) i loda dla ochłody :)
Po postoju ruszam i od razu zjeżdżam do zawoi, na randce z Policą mi bardziej zależy :) Do Krowiarek dojazd szosą, a potem czerwonym szlakiem. Na Syhlcu mały serwis przy sterach (nawłaziło piasku między rure amora i trzeszczało) i można ruszać dalej, szlak mi się podoba zwłaszcza w wyższych partiach, gdzieniegdzie trafi się jakiś odcinek który przez wysokie wyżłobione przez wodę progi muszę podprowadzić, i niestety wtedy jestem otakowany przez tysiące much Szybko docieram na Cyl Hali Śmietanowej. Kiedy zaczynam jechać przez wiatrołom czuję że szczyt jest już bliski i nagle dostrzegam błysk statecznika upamiętniającego katastrofę samolotu. Pstrykam kilka fotek i śmigam do Hali Krupowej. W schronisku uzupełniam wodę i wcinam oba banany. Po przeglądnięciu mapy ruszam dalej i pędząc w stronę Osielca jestem zachwycony :) Przed samym Osielcem coś poknociłem i po mocno technicznej ścieżce(??) wyjeżdżam na drogę użytkowaną przez ciężarówki w kamieniołomie. Dalej do Zembrzyc już szosą.










Dane wyjazdu:
101.20 km 0.00 km teren
03:32 h 28.64 km/h:
Maks. pr.:62.82 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg:162 ( 78%)
Podjazdy:770 m
Kalorie: 2675 kcal
Rower:Strzała

Międzybrodzko

Czwartek, 7 lipca 2011 · dodano: 07.07.2011 | Komentarze 0

Pogoda dopisała :) więc po pracy szosowo wykręcic do 10 000km na BS :)
Przed porąbką wyprzedziła mnie skoda z szosami na bagażniku i przez kilka km mnie poholowała za sobą - dzięki chłopaki, może to będziecie czytac :)

Kategoria testowanie, szosowo


Dane wyjazdu:
75.71 km 0.00 km teren
02:50 h 26.72 km/h:
Maks. pr.:65.81 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:1000 m
Kalorie: kcal
Rower:Strzała

I stuknęło 4000km :)

Środa, 6 lipca 2011 · dodano: 06.07.2011 | Komentarze 0

Wyjazd planowany od początku tygodnia, niestety pogoda bardzo często krzyżowała plany... ale w końcu się udało oraz pierwszy raz w życiu udało mi się osiągnąć 4000km w jednym roku :D, a że rok się jeszcze nie kończy więc... show must go on xD

Kategoria szosowo


Dane wyjazdu:
121.39 km 0.00 km teren
04:22 h 27.80 km/h:
Maks. pr.:63.40 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg:157 ( 75%)
Podjazdy:1090 m
Kalorie: 3301 kcal
Rower:Strzała

Tour de Beskid Mały...

Sobota, 2 lipca 2011 · dodano: 02.07.2011 | Komentarze 7

...czyli szosowe okrążenie Beskidu Małego z podjazdem na Przegibek.
Pół trasy z wiatrem w twarz.

Kategoria góry, szosowo


Dane wyjazdu:
10.72 km 2.00 km teren
00:45 h 14.29 km/h:
Maks. pr.:36.91 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:F1ite

Po Zembrzycach wieczorem

Piątek, 1 lipca 2011 · dodano: 09.07.2011 | Komentarze 0

jw.
Kategoria łańcuch 1, na luzie


Dane wyjazdu:
60.91 km 0.00 km teren
02:03 h 29.71 km/h:
Maks. pr.:65.81 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg:142 ( 68%)
Podjazdy:210 m
Kalorie: 1375 kcal
Rower:Strzała

z jojtkami

Wtorek, 28 czerwca 2011 · dodano: 28.06.2011 | Komentarze 2

Do Jordanowa i z powrotem.
Jojtki na kole.
Pogoda początkowo dobra z każdą minutą się pogarszała
Kategoria na luzie, szosowo


Dane wyjazdu:
26.37 km 16.00 km teren
01:40 h 15.82 km/h:
Maks. pr.:48.86 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg:142 ( 68%)
Podjazdy:420 m
Kalorie: 1091 kcal
Rower:F1ite

szukając nowych ścieżek

Niedziela, 26 czerwca 2011 · dodano: 26.06.2011 | Komentarze 0

Miałem dzisiaj ochotę na jazdę powyżej 1000mnpm, niestety ciemne, niskie chmury mnie od tego pomysłu odciągnęły... Dopiero po 18 wyszło słońce, w takiej opcji postanowiłem jechać trasą na mysią, po drodze wpadłem na pomysł żeby urozmaicić sobie jazdę i poszukać nowych dróg w lasach. Tym oto sposobem pojechałem na szczyt Chełmu aż do kapliczki św. Onufrego, muszę przyznać że tamte ścieżki bardziej mi się podobają niż standardowa szutrówka niżej. Tak samo odbiłem w lewo na Zimzielówce i znalazłem szybką leśną drogę która wylatuje koło mojego wujostwa w budzowie u paska. Na koniec zahaczyłem o marcówke i zjechałem chrostawicą pod niwke.



Dane wyjazdu:
34.64 km 26.00 km teren
02:25 h 14.33 km/h:
Maks. pr.:51.68 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:F1ite

"cięciwa" xD

Sobota, 25 czerwca 2011 · dodano: 25.06.2011 | Komentarze 1

Puchar Beskidów czyli zaliczony test niezawodności F1ita :)

Mało znany maraton ale za to w całkiem mocnej miejscowej obsadzie.
Tym razem postanowiłem nie pozostawać niczego przypadkowi i w moim góralu został wymieniony cały napęd:
korba Deore z zębatkami LX FCM582
suport Hollowtech II SM-BB51
kaseta Shimano LX HG70
łańcuch SRAM pc-890


Start z trawki, a potem asfalt by po kilkuset metrach wjechać w teren, Mateusz [Mini] szybko ucieka do przodu, jednak po kilkuset metrach gubi licznik i zatrzymuje się, jadę za Marcinem ale zrzucając na jedynkę spada mi łańcuch i zatrzymując się prawie wpada na mnie Wojtek. Krzyczę do niego żeby jechał a ja zakładam i jadę dalej. Na mostku strażak krzyczy, że ślisko, myślę sobie że przecież mamy opony z bieżnikiem i płacę za to bo zaraz wypinając się i zeskakując z roweru ratuję się przed glebą ale co z tego skoro nogi się tak rozjeżdżają że ledwo schodzę z mostka i zaczynam kręcić ponownie, wjazd do lasu a tam niespodzianka na poboczu stoi Marcin i zmienia dętkę. Potem podjazd - płytami betonowymi :/ Ciężko kręcić, jeszcze nie złapałem właściwego rytmu a tu już takie podjazdy wyprzedza mnie Mateusz, ale zaraz zsiada z roweru, ja kręcę dalej czekam na jakiś zjazd, na chwile wypłaszczenie tak żeby złapać oddech a zaraz podjazd i rozjazd Głównego i Mini. Po chwili zaczyna się zjazd, o to mi chodziło... zaczynam się rozkręcać :) w pewnym momencie brak strzałek kilka osób ze mną też nie wie co robić ale jedna dziewczyna [Agnieszka] rzuca żeby jechać dalej zjazd coraz ostrzejszy i techniczny... no to już wiemy czemu tu nie poprowadzili tędy (przez ten przypadek skróciliśmy trasę o 260m), znowu jedziemy dalej ale nie wiemy gdzie jesteśmy jeśli chodzi o stawke... Długi podjazd do pierwszego bufetu jadę rozmawiając sobie z poznaną koleżanką, wtem jakiś koleś nas wyprzedza... zaczynam go gonić i w końcu gdzieś na podjeździe wyprzedzam, w samą porę bo zaczynają się techniczne zjazdy :D śmigam sobie aż miło :) wtem widzę Wojtka który złapał kapcia, mówi że miał zapas z uszkodzonym wentylem, oddaje mu swój i śmigam dalej na dół. Wjeżdżam na dawny rozjazd i zaczynam drugą część trasy. Biegnie ona gdzieniegdzie lasem i leśnymi drogami ale głównie polami, między domami, między fortami. Potem ostatni podjazd pod Groń i stromy zjazd, nawet postawili pomoc medyczną ;) Dalej już asfaltem do mety.
Na mecie wita mnie Marcin, jestem zaskoczony ale okazuje się, że zepsuła mu się pompka i nie miał czym napompować ani od kogo pożyczyć więc wrócił na mete.
Mój wynik to 31OPEN i 11M2

Kiedy stoimy przy samochodzie i zabieramy się za przebieranie i pakowanie rowerów przejeżdża obok nas Wojtek :)

Jako że pogoda była w kratkę to na podjazdach gotowałem się w 2 bluzkach a na szczytach i zjazdach zapinałem obie pod szyje.


Kategoria góry, MTB, ZAWODY, łańcuch 1


Dane wyjazdu:
94.11 km 0.00 km teren
03:41 h 25.55 km/h:
Maks. pr.:60.22 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg:157 ( 75%)
Podjazdy:1200 m
Kalorie: 2909 kcal
Rower:Strzała

badanie okolicznych dziur... czyli objazd lanckorona tour

Czwartek, 23 czerwca 2011 · dodano: 22.06.2011 | Komentarze 0

Do Sułkowic a potem objazd trasy LanckoronaTour z gpsem. Traska nawet przyjemna, kilka ciekawych podjazdów, a gdzieniegdzie nawierzchnia pozostawia bardzo wiele do życzenia :/
Mam nadzieje że nie będzie jakiś wtop z oznaczeniem trasy bo kilka skrzyżowań po prostu przejechałem i musiałem wracać.
Dzisiaj osiągnęłem 3683km w 2011, oznacza to że przez 174 dni roku zrobiłem dystans większy niż przez cały 2010 rok :)

Kategoria szosowo, na luzie


Dane wyjazdu:
41.55 km 15.00 km teren
02:04 h 20.10 km/h:
Maks. pr.:62.55 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg:158 ( 76%)
Podjazdy:600 m
Kalorie: 1541 kcal
Rower:F1ite

[Propably] ostatni wyjazd na FSA Dyna Drive

Poniedziałek, 20 czerwca 2011 · dodano: 20.06.2011 | Komentarze 3

Popołudniem na Leskowiec od Śleszowic i zjazd do Targoszowa, powrót szosą prze tarnawy. Pogoda bardzo kapryśna - raz mrzawiło a za chwile słońce.

Jest to chyba ostatni wyjazd F1ita na wysłużonym już napędzie z korbą FSA Dyna Drive, już niebawem flite otrzyma coś lżejszego, sztywniejszego i mniej zawodnego :)
Kategoria góry, MTB